Pierwotnie zakładano, że ból migrenowy powstaje w wyniku rozszerzenia, a następnie zwężenia naczyń krwionośnych w mózgu, co powoduje zwiększony przeływ krwi w mózgu, powodując ból glowy. Najnowsze badania naukowe zweryfikowały tą teorię, ponieważ zmiany w przepływie krwi w trakcie migreny są minimalne i powstawanie objawów migreny, przy takich małych zmianach przepływu krwi w mózgu, są nierealne. To obaliło mit, że migrena jest problemem naczyniowym.

Odkrycia w ostatnich badaniach naukowych wykazały, że kluczową rolę w powstawaniu migren odgrywa interakcja między nerwem trójdzielnym, a górnymi nerwami szyjnymi. Obszar ten jest zwany „kompleksem trójdzielno-szyjnym”, który może stać się nadwrażliwy, co w konsekwencji prowadzi do centralnej sensytyzacji. Centralna sensytyzacja jest rodzajem „nadwrażliwości” naszego mózgu i rdzenia kręgowego na wielokrotne działanie sygnałów bólowych, co powoduje, że normalne odczucia stają się bolesne. Te badania wskazują, że migrena nie jest spowodowana zaburzeniami naczyniowymi, a zaburzeniami neurologicznymi.

Aktualizacja wiedzy naukowej ma również pozytywny wpływ na leczenie migreny. Naukowcy coraz częściej widzą powiązanie szyi z centralną sensytyzacją pnia mózgu i dzięki temu powstają nowatorskie metody manualne leczenia migreny. To przede wszystkim sprawia, że pacjenci mogą ograniczyć leki przeciwbólowe i zapobiegawcze i w przyszłości nie będą cierpieć na polekowe bóle głowy.

​

Powrót do strony głównej